Historia | ||
|
Odkrycie fuksjiJeszcze nieco ponad 300 lat temu rodzaj Fuchsia był nieznany dla zachodniego świata. Pierwszą fuksję odkrył w 1696 roku francuski botanik i zakonnik, ojciec Pierre Charles Plumier (urodzony w Marsylii w 1646 r.), podczas ekspedycji do Ameryki Południowej, zleconej przez króla Ludwika XIV w celu poszukiwań roślin zawierających chininę - znany lek na malarię. Podczas tej ekspedycji Plumier natknął się na roślinę, przez tubylców zwaną "rośliną piękna".
Ojciec Plumier swoje odkrycie - mały krzew - opisał w wydanej w Paryżu w 1703 roku pracy "Nova plantarum americanarum genera" (na ilustracji z prawej okładka tego dzieła), nadając mu nazwę "Fuchsia triphylla flore coccinea". Ironią losu, ojciec Plumier zmarł w 1706 r. w Puerto de Santa Maria koło Kadyksu na malarię.
Nowo odkrytej roślinie nadał nazwę "Fuchsia" na cześć zmarłego przed ponad 100 laty wcześniej, ale znanego i pamiętanego ówcześnie botanika i lekarza, Leonharta Fuchsa (1501-1566), profesora medycyny na Uniwersytecie w Tybindze i założyciela jednego z pierwszych ogrodów botanicznych w tym mieście. Nazwa "Triphylla" pochodziła od ilości liści w węźle (trójlistkowa), "Flora" od kwiatów a "Coccinea" od ich koloru (szkarłat). Według nomenklatury Linneusza, obecnie jest klasyfikowana jako (zobacz): Tenże Linneusz z kolei nazwał w 1753 roku imieniem Plumiera tropikalne kwitnące drzewo - Plumerię. W tym miejscu jeszcze raz należy zaznaczyć, że odkrycie fuksji dotyczy oczywiście starego świata - fuksja F. boliviana już w XIV i XV w. była uprawiana przez Inków w Peru dla swoich jagód ( jest uprawiana do dziś ). Natomiast Fuchsia triphylla zaginęła dla zachodniego świata aż do roku 1773, gdy to została ponownie odkryta przez amerykanina Williama Hogg'a i wysłana do królewskich ogrodów w Kew w Anglii. Następne stulecie od opisania pierwszej fuksji nie przyniosło wielu nowych odkryć. Podróże przez Atlantyk nie były jeszcze codziennością dostępną dla przeciętnego człowieka. Fuksja była tylko ciekawostką botaniczną i nie znajdowała zastosowania w ogrodnictwie. Dopiero wiek XIX wraz ze wzrostem liczby eksploratorskich i odkrywczych podróży do Ameryki Południowej oraz na inne kontynenty przyniósł radykalne zmiany. W 1788 roku kapitan Firth przesłał sadzonkę F.magellanica do Kew z Chile ( patrz ilustracja z prawej ). Fuksja ta stała się pierwszą wprowadzoną do obrotu handlowego i uprawianą w Anglii. W XIX w. odkryto wiele nowych gatunków, głównie na zachodnich stokach Andów w Ameryce Południowej. W roku 1825 De Condolle w swoim "Prodomus" wymienia już 25 znanych gatunków. W 1841 Dietrich w "Synapsis" wylicza 41 gatunków. A w połowie wieku znano już pomiędzy 40 a 50 gatunków fuksji botanicznych. W okresie do 1840 roku, wszystkie odkryte wcześniej i sprowadzone do W. Brytanii odmiany były porządkowane przez niemieckiego botanika K.T. Hartwega w Brithish Royal Horticultural Society w kolekcji fuksji środkowo amerykańskich.
z prawej: F. coccinea (of Aiton) czyli dzisiejsza F. magellanica ( pierwszy gatunek fuksji uprawiany w Anglii ) - ilustracja z Curtis’s Botanical Magazine, vol.3 (1790 r.), rycina 97
( był to pierwszy w historii kolorowy druk fuksji ) |
Początki i rozwój hodowli odmian ogrodowychWprowadzenie do handlu nowych gatunków spowodowało próby ich krzyżowania przez ogrodników. W latach 30-tych XIX w. pojawiły się pierwsze odmiany hodowlane - w naturalny sposób będące najpierw krzyżówkami między gatunkowymi. W 1832 Bunney of Stratford z Londynu uzyskał pierwszą brytyjską hybrydę, krzyżując F.coccinea (Aiton) z F.microphylla. Rezultatem była Fuchsia globosa (dzisiaj F.magellanica var. globosa) - patrz obok: ilustracja z 1834 roku. W ten sposób zaistniała możliwość dalszych krzyżówek i powstania Fuchsia x hybrida (fuksji mieszańcowej).W 1844 roku Francuz Felix Porcher opublikował pierwszą listę fuksji hodowlanych, z jakimiś 300 odmianami. Krzyżowanie kontynuowano w Wielkiej Brytanii i Francji. W 1848 William Story wyhodował pierwszy kwiat z płatkami korony w paski - odmianę 'Striata'. Dwa lata później otrzymał pierwsze odmiany z pełnymi kwiatami - 'Duplex' i 'Multiplex', a w 1855 pierwsze fuksje z białymi płatkami - 'Mrs. Storey' i 'Queen Victoria'. Francuscy hodowcy, tacy jak Crousse (1853) i Rozain - Boucharlat (1860) również produkowali mieszańce. Początek XX w. przyniósł sławnego Wiktora Lemoine, który wyprodukował aż 460 różnych odmian. Wiele z otrzymanych wówczas odmian jest uprawianych do dzisiaj, np. 'Mauve Beauty', 'Rose Of Castile', 'Rose Of Denmark' albo 'Lustre'. Wiktoriańska Anglia uwielbiała fuksje. W szczycie popularności (około 1875 - 1890) każde gospodarstwo domowe miało zbiór fuksji a corocznie wprowadzano do obrotu 30-40 nowych odmian. Przeważające kolory to były głównie czerwienie, purpury i fiolety, a wczesne odmiany pełne były wg dzisiejszych standardów tak naprawdę półpełne. W żadnej pisanej historii fuksji nie można zapomnieć o James'ie Lye z Trowbridge, który zaczął się parać krzyżowaniem fuksji w 1860 roku. Do 1889 wyhodował 82 odmiany, zawierające dobrze znane (i nadal hodowane) 'Amy Lye', 'Charming', 'Duchess Of Albany', lub 'Scarcity'. Był on też mistrzem ogrodnictwa i jako jeden z pierwszych uprawiał fuksje tworząc formy w kształcie filarów i piramid o wysokości od 2,5 m do 3 m. Niemcy zaczęli swoje prace w 1895, używając F.triphylla do krzyżowania z innymi gatunkami. Wynikiem tego było stworzenie przez Bonstedt'a odmian 'Mary' (1894), 'Thalia' (1905) i 'Gartenmeister Bonstedt' (1905), do dzisiaj znanych i właściwie nie zastąpionych.
z prawej - 10 francuskich odmian fuksji z roku 1863 - ilustracja z 'La Belgique Horticole, Annalis d'Horticulture Belge et Étrangčre', artysta: F. Detollenaere.
|
Historia popularności fuksjiOd 1890 popularności fuksji zaczęła spadać. Po I Wojnie Światowej na fali sprzeciwu wobec wszystkiego co wiktoriańskie fuksja wypadła całkowicie z łask. Mimo to, lata poprzedzające II Wojnę Światową widziały narodziny dwóch stowarzyszeń, które odtąd stały się bardzo znane w środowisku ludzi związanych z tą rośliną. W 1929 hodowcy fuksji pracujący w Kalifornii założyli American Fuchsia Society a w 1938 założono British Fuchsia Society w celu prac nad odzyskaniem dla fuksji jej dawnej świetności.Działania miłośników fuksji przyniosły efekt i w atach 80-tych XX w. fuksja powróciła do łask. Dzisiaj jest znowu bardzo popularna w Wlk. Brytanii, Francji, Niemczech, Austrii i krajach Beneluxu. Zdobywa także liczne rzesze zwolenników w Hiszpanii, Irlandii, Szwajcarii, Szwecji, Danii, Norwegii, Islandii, Czechach, Słowacji, Polsce i Rosji. Lubiana jest w USA, Australii, Nowej Zelandii i Japonii. Wymieniłem te kraje, bo powstały w nich stowarzyszenia (lub nawet, jak w Wlk. Brytanii, dziesiątki stowarzyszeń) lub kręgi amatorów uprawy tych kwiatów. W Europie zachodniej jest to bardzo popularna roślina, chętnie uprawiana w domu, ogrodzie a nawet stosowana w zieleni miejskiej. Naturalnie przyczynia się do tego łagodniejszy niż u nas klimat, w którym wiele z odmian ogrodowych jest zimotrwałych. Ale nie to jest głównym powodem popularności, ponieważ fuksja jest również bardzo znana w tak "zimnych" i wymienionych wcześniej krajach jak Szwecja, Norwegia czy nawet Islandia. Jeszcze 10 lat temu fuksja była prawie nieznana w krajach Azji, ale ostatnimi czasy jej popularność tam wzrasta. Głównie za sprawą Japonii, w której lawinowo rośnie liczba miłosników tej rośliny. Krzyżowanie nowych odmian jest kontynuowane, zwłaszcza w Anglii, Holandii, Belgii i Niemczech. Dzisiaj katalogowane jest w dwóch istniejących oficjalnych rejestrach (europejskim i amerykańskim) ponad 30 000 odmian a liczba ta bardzo szybko i stale rośnie.
W Polsce fuksja była od początku istnienia odmian hodowlanych znana i popularna, chociaż w nieco inny sposób niż na Zachodzie. Jej rodzima nazwa - Ułanka - nawiązywała kolorystycznie do typowych mundurów ułańskich (na ilustracji obok ułan Kawalerii Narodowej w mundurze z 1791 roku). Można powiedzieć, że w polskiej specyfice ułan w mundurze w kolorach fuksji "stukał w okieneczko", na parapecie którego stała fuksja. Niestety, ta nasza rdzennie polska nazwa stała się anachronizmem i właściwie wyszła już z użycia przechodząc do historii (tak jak ułani).
Nigdy w Polsce nie powstawały nowe odmiany. Do końca lat 80-tych XX w. powszechnie w domach, zwłaszcza na wsiach, uprawiano na parapetach najbardziej odporne odmiany, które kiedyś, jeszcze przed I lub II Wojną Światową, trafiły tu z zachodu i wytrzymały dziesięciolecia prostej uprawy w domowych, "parapetowych" warunkach. Żelazna kurtyna po II Wojnie Światowej nie sprzyjała wprowadzaniu nowinek, a ustrój socjalistyczny nie dawał okazji na takie "fanaberie", jak prywatne, hobbystyczne szklarnie. Natomiast klimat nie pozwala na uprawy gruntowe. Sytuacja zaczęła się zmieniać pod koniec XX w. Zaczęły trafiać do Polski nowe odmiany, najpierw bezimienne, pod wspólną nazwą fuksja. Początek XXI w. przyniósł kolejną zmianę - odmiany zaczęto rozróżniać, w handlu pojawiają się nowinki, rośnie ich popularność. W 2002 roku powstaje pierwsze w Polsce Stowarzyszenie Miłośników Fuksji. Po wejściu naszego kraju do Unii Europejskiej zniknęły kolejne bariery. Dzisiaj każdy może sobie kupić dowolną odmianę, choćby przez Internet, i bez problemów tworzyć kolekcje. Co też wielu czyni...
ostatnia aktualizacja: 15 czerwiec 2014
wersja 5.00 - Mariusz J. Głębowski © Warszawa 2000-2014 |